19 i 24 października nauczyciele i uczniowie Szkoły 101 pod wodzą ks. Piotra Waligóry wyruszyli na pielgrzymi szlak śladami św. Jana Pawła II .Tym razem do Zakopanego, w ukochane przez niego góry.
To była już siedemnasta pielgrzymka szkolna, Tradycja pielgrzymowania Stojedynki zrodziła niedługo po odejściu Jana Pawła II do Domu Ojca. 18 maja 2005 roku, w dniu Jego 85. urodzin, w SP 101 zorganizowano Biały Dzień. Każdy uczeń na białym sercu napisał swoje podziękowania dla Papieża, często niezwykle wzruszające. Z tych 460 serc – bo tylu było wówczas dzieci w szkole -ułożono jedno wielkie serce, wokół którego zasiedli wszyscy ubrani na biało...To była niezwykła uroczystość, podczas której każdy bez wyjątku miał łzy w oczach.
Wtedy właśnie zrodziła się myśl, aby upamiętniać Osobę i nauczanie Jana Pawła II na pielgrzymim szlaku. Od tego też czasu niezmiennie nasza szkoła wędruje Jego śladami.
- Oto jest dzień, który dał nam Pan, weselmy się i radujmy się nim!- podkreślił ks. Piotr, rozpoczynając uroczystą Mszę św. w intencji dyrekcji, nauczycieli i uczniów SP101, wraz z podziękowaniami za pontyfikat św. Jana Pawła II.
To był wyjątkowy dzień, rozpoczęty na Krzeptówkach, w Sanktuarium Narodowym Matki Bożej fatimskiej - w świątyni – wotum, zbudowanej za ocalenie życia Papieża po zamachu z 13 maja 1981 roku.
Ks. Piotr opowiadał o życiu i dziełach Papieża Polaka, a także o tym niezwykłym miejscu, świadczącym o wielkiej miłości górali do Ojca Świętego . Po Mszy św. cała grupa przeszła do znajdującego się również na Krzeptówkach ołtarza przeniesionego spod Krokwi, gdzie 25 lat temu Papież odprawił niezapomnianą Mszę św. i gdzie górale złożyli mu hołd. Przy tym ołtarzu , tradycyjnie jak na każdej poprzedniej pielgrzymce, wszyscy wspólnie zaśpiewali Barkę do Nieba.
Po spacerze na Krupówkach, przyszedł też czas spojrzeć na góry spod Wielkiej Krokwi, a potem z Ludźmierza, od Gaździny Podhala. To tutaj czekały na dzieciaków papieskie kremówki. Tradycji stało się zadość….Podobnie było 24 października, z tym że maluchy dodatkowo jeszcze wyjechały kolejką na Gubałówkę, by z góry spojrzeć na majestatyczne szczyty Tatr
Jak podsumował ks. Piotr Waligóra ten wyjątkowy dzień: „Do tradycji Szkoły 101 nikt nie zmusza i nikt nie naciska. Kto nie chce, to nie korzysta, a fenomen tej szkoły polega na tym, że większość uczniów czeka na te chwile... Dumny byłem z tych młodych ludzi, kiedy tłumnie korzystali ze spowiedzi i bardzo licznie przystępowali do Komunii św. To, że tacy są, to zasługa również ich rodziców i rodzin. 101silna i już”....
MM
zdj. Beata Majewska-Wojtal